W oświadczeniu Zero - Associação Sistema Terrestre Sustentável "z entuzjazmem przyjmuje zrozumienie i decyzję APA, ponieważ, jak wielokrotnie powtarzało, podziela to zrozumienie i już wcześniej ostrzegało o potrzebie przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko dla wszelkich prac na lotnisku Humberto Delgado".

"Należy również pogratulować, że studium oddziaływania na środowisko (EIA), które ma zostać opracowane, uwzględnia przyszłą ewolucję lotów, aż do osiągnięcia maksymalnej przepustowości 45 ruchów na godzinę przewidzianej w rezolucji Rady Ministrów", dodaje organizacja pozarządowa (NGO).

APA, jak podkreśla stowarzyszenie, opowiedziało się za potrzebą szybkiego wjazdu i wyjazdu z pasa startowego "podlegającego ocenie oddziaływania na środowisko (AIA)", rozumiejąc, że poprzez skrócenie "czasu zajmowania pasa startowego dla każdego samolotu , pozwalają, wraz z innymi interwencjami już przeprowadzonymi na lotnisku, na zwiększenie jego przepustowości pod względem liczby lotów".

"Co prawdopodobnie spowoduje znaczące negatywne skutki pod względem hałasu, społeczno-gospodarczym i planowania terytorialnego, biorąc pod uwagę obszar, na którym znajduje się lotnisko i charakterystykę działalności lotniska, co jest powodem uzasadniającym decyzję", ostrzega Zero.

Stowarzyszenie pod przewodnictwem Francisco Ferreiry ma nadzieję, że decyzja APA "położy kres fragmentacji interwencji mających na celu potajemne zwiększenie przepustowości lotniska".

W tym sensie Zero chwali "bezprecedensową decyzję APA", ale uważa, że "cierpi ona na niespójność, ponieważ od 2015 r. na lotnisku miały miejsce inne interwencje, a planowane są kolejne, które również uzasadniałyby uruchomienie tej potrzeby".

"Interwencje te obejmują budowę dwóch innych szybkich wyjść w 2020 r., reorganizację przestrzeni powietrznej w regionie Lizbony, zamknięcie poprzecznego pasa startowego 17/35, aktualizację systemu kontroli ruchu lotniczego, zamknięcie lotniska Figo Maduro [...], aktualizację systemu kontroli ruchu lotniczego oraz rozbudowę terminalu", niedawno ogłoszony przetarg.

Dla organizacji pozarządowej interwencje te, "same lub razem, pozwalają na zwiększenie liczby lotów na lotnisku, a zatem nawet te niefizyczne powinny podlegać OOŚ, ale tak się nie stało".

"Sytuacja ta zapowiada udane wykorzystanie przez koncesjonariusza techniki frakcjonowania ("salami slice") w celu zwiększenia przepustowości lotniska, która polega na niewielkich zmianach, które z mniejszym prawdopodobieństwem wywołają sprzeciw lub spowodują zastosowanie reżimu prawnego OOŚ", podkreśla, mając nadzieję, że APA "położy teraz kres sukcesowi tej strategii".

Zero ostrzega również, że lotnisko "działa obecnie znacznie powyżej limitów, dla których jego oświadczenie o oddziaływaniu na środowisko (OOŚ) jest ważne", wydane w 2006 r., kiedy infrastruktura lotnicza obsługiwała około 12 milionów pasażerów rocznie.