Protest rozpoczął się około godziny 11:00 na Avenue Doutor Francisco Sá Carneiro, przed wejściem do budynku SEF w Portimão. Ponad 100 emigrantów było obecnych na demonstracji, która miała na celu pokazanie, jak nieskuteczny był system SEF w ciągu ostatnich miesięcy, a nawet lat, i domaganie się podjęcia działań. Niemożność powrotu imigrantów do kraju pochodzenia jest jednym z głównych problemów związanych z brakiem karty rezydenta.

Protestujący bronią się, że mają niezbędne dokumenty i wskazują na niedobór personelu lub brak odpowiedzi jako główną przyczynę długiego oczekiwania, które muszą znosić, aby uzyskać karty pobytu. "Musimy czekać, nic więcej, tylko czekać. Nie mówią nam, że mamy ten konkretny problem lub że brakuje jakiegoś dokumentu, po prostu każą ci czekać, za każdym razem", Nitesh, emigrant z Nepalu, który mieszka w Portugalii od dwóch i pół roku, powiedział The Portugal News.

Czas oczekiwania

Jednym z głównych problemów wydaje się być brak dostępności ze strony personelu w celu umówienia spotkania, ponieważ niektórzy imigranci wspomnieli, że czekali ponad rok na jedno spotkanie. Daljit Singh z Indii wyjaśnił, że "czekamy tuż przed budynkiem na możliwość porozmawiania z kimś, co zwykle się nie zdarza, a kiedy uda nam się dostać do środka, dają nam 90 dni na rozpatrzenie wniosku, a po tych 90 dniach nadal czekamy przez kolejne sześć, osiem miesięcy i nic się nie dzieje". Ponadto dodał również, że "jeśli próbujemy zadzwonić, linia jest zawsze bardzo zajęta i nie jesteśmy w stanie się z nimi skontaktować".

Kredyty: TPN; Autor: Sara J. Durães;

"Płacimy podatki legalnie, żyjemy zgodnie z zasadami i nic się nie zmieniło", ujawnił Nitesh, podkreślając, że jest to główny powód, dla którego "są tutaj dzisiaj". Osoby podróżowały z Lizbony i Porto do Portimão, aby spróbować skontaktować się z władzami, ponieważ wydaje się, że długie oczekiwanie na kartę pobytu jest problemem ogólnokrajowym. Na zewnątrz budynku SEF pojawiły się plakaty z napisem "My też mamy rodzinę. My też mamy problemy. Daj nam nasze prawa - Kartę Pobytu"; "Jesteśmy zmęczeni czekaniem. Potrzebujemy Karty Pobytu", można było przeczytać.

Kredyty: TPN; Autor: Sara J. Durães;

Daljit wspomniał, że niemożność uzyskania karty pobytu powoduje nie tylko problemy praktyczne, ale także fizjologiczne. "Ludzie czują się bardzo przygnębieni. Pracujemy, chcemy wziąć urlop, ale nasi szefowie nam na to nie pozwalają. Nie możemy też wracać do swoich krajów, niektórzy są tu od pięciu lat i przez cały ten czas nie mogli zobaczyć swoich rodzin".

Kredyty: TPN; Autor: Sara J. Durães;

Khalid Bin Walid, jeden z protestujących odpowiedzialnych za demonstrację, powiedział The Portugal News później w dniu protestu, że powiedziano im, że "głównego odpowiedzialnego funkcjonariusza nie ma w tej chwili w Portimão", więc nic nie mogą zrobić, radząc im, aby zamiast tego protestowali przed parlamentem w Lizbonie. Jednocześnie zaangażowani policjanci powiedzieli protestującym, aby "proszę, po prostu czekali na swoją kartę". Wspominając o wyniku demonstracji, Khalid powiedział, że "nie otrzymano żadnej pozytywnej wiadomości".


Author

After studying Journalism for five years in the UK and Malta, Sara Durães moved back to Portugal to pursue her passion for writing and connecting with people. A ‘wanderluster’, Sara loves the beach, long walks, and sports. 

Sara J. Durães