Strajk został zwołany przez Krajową Federację Związków Zawodowych Pracowników Funkcji Publicznych i Społecznych(Fesinap) i jest częścią strajku generalnego pracowników administracji publicznej.
Elisabete Gonçalves z komitetu wykonawczego Fesinap, podsumowując sytuację przed szpitalem Santa Maria w Lizbonie o 9 rano, powiedziała, że wpływ strajku będzie odczuwalny "od teraz" wraz z zamknięciem usług i opieki zdrowotnej, takich jak operacje i badania, które zostaną przełożone.
"Zaczęliśmy już otrzymywać dane w tym zakresie. Innymi słowy, mamy już zamknięte konsultacje, tak jak ma to miejsce w Hospital de Santa Maria i w Faro oraz w innych szpitalach w regionie metropolitalnym Lizbony.
Jeśli chodzi o przestrzeganie strajku, między północą a 8 rano Elisabete Gonçalves wskazała, że w obszarze metropolitalnym Lizbony było to około 85%, na północy 90%, a w centrum 80%.
Na południu kraju (Algarve, Beja i Portalegre) było to około 75% do 80%, powiedziała, dodając, że "jak dotąd reakcja na strajk była dobra".