Głosowanie w Portugalii

EDITOR, Dziękuję za zachęcanie obcokrajowców do głosowania w portugalskich wyborach samorządowych tej jesieni. Zgadzam się, że udział w nich jest ważny dla każdego, kto tu mieszka.

Jednak wszyscy trzej wyżej wymienieni autorzy pominęli ważną kwestię: Amerykanie, którzy mieszkają w Portugalii (i którzy nie są jeszcze obywatelami), nie mogą głosować. Jak napisał Reeve, prawa wyborcze są przyznawane tylko tym osobom mieszkającym w Portugalii, które pochodzą z krajów, które zezwalają Portugalczykom na głosowanie w ich krajach zamieszkania.

Stany Zjednoczone nie zezwalają na głosowanie osobom niebędącym obywatelami tego kraju, więc my, Amerykanie, nie możemy brać udziału w wyborach samorządowych w tym kraju, dopóki nie otrzymamy portugalskiego obywatelstwa.

Myślę, że ważne jest, aby autorzy The Portugal News pamiętali, że nie wszyscy czytelnicy są Brytyjczykami. Pominięcie zasad dotyczących obywateli innych krajów może spowodować zamieszanie i rozprzestrzenianie się dezinformacji.

Jeszcze raz dziękuję za zaangażowanie gazety w promowanie demokracji i zaangażowania obywatelskiego.

Kelly Hayes-Raitt, Alcobaça. E-mail

Re: Głosowanie

Redaktorze, w odniesieniu do niedawnego e-maila Geoffa Cooka dotyczącego tego, że odmówiono mu rejestracji w lokalnym biurze rady w Albufeira w celu głosowania w wyborach lokalnych. Jestem zdezorientowany, dlaczego Geoff mieszka w Portugalii od 1988 roku i według niego interesuje się lokalną polityką, nigdy nie zarejestrował się do głosowania. O ile nie przeprowadził się w kraju, wszyscy obywatele UE i Wielkiej Brytanii mogli głosować w wyborach lokalnych, burmistrzów i europejskich (kiedy byliśmy członkami UE) od lat 90. tutaj w Portugalii i Wielkiej Brytanii. Poza tym Albufeira ma dużą brytyjską społeczność w mieście, więc urzędnicy miejscy powinni znać właściwe prawo obowiązujące obywateli brytyjskich mieszkających w Portugalii.

Edward Santos, Aroeira, E-mail

Kodeks ubioru

EDYTORZE, pochwalam decyzję Rady Miasta Albufeira o przyjęciu bardziej rygorystycznego kodeksu ubioru i zakazie spożywania alkoholu na ulicach.

Niestety, sytuacja w Vilamoura wydaje się pogarszać, ponieważ mężczyźni topless i skąpo ubrane kobiety (często pijące puszki i butelki piwa w centrum miasta) wydają się być normą, a nie wyjątkiem. Vilamoura szczyci się tym, że jest jednym z najlepszych portów jachtowych i miejsc turystycznych na świecie, ale widok wyżej wymienionych osób nie poprawia jej reputacji, a wręcz zniechęca wielu wczasowiczów do odwiedzenia lub powrotu.

Chciałbym zaapelować do władz Vilamoury, aby poszły w tej sprawie za przykładem Albufeiry.

Imię i nazwisko oraz adres zastrzeżone, e-mail

Zaćma

EDYTOR, Po przeczytaniu listu Raya Scotta w wydaniu
19 lipca na temat CATARACTS, chciałbym dodać moje doświadczenie.

Przed operacją w Algarve, poza niewielkimi niedogodnościami związanymi z zaćmą w prawym oku, miałem niemal doskonały wzrok. Miałem okulary do czytania, ale mogłem czytać większość rzeczy bez nich, nie potrzebowałem okularów do komputera, telewizji czy prowadzenia samochodu, a moje widzenie na odległość było wyjątkowo doskonałe. Nie potrzebowałem okularów do kina lub teatru, a nawet stojąc na szczycie Monchique, gdzie mogłem dostrzec rzeczy na linii brzegowej. Teraz nie widzę wyraźnie dalej niż na 15/20 metrów, to tak, jakbym ciągle patrzył przez brudne soczewki, że czasami zastanawiam się, czy obie soczewki są kompatybilne. Mam też pod ręką szkło powiększające. Cofnąłbym też czas, gdybym mógł. Podczas mojej ostatniej corocznej wizyty kontrolnej u chirurga, zapewnił mnie, że wszystko jest w porządku, "no cóż, nie zrobiłby tego!".

Gerry Atkins, e-mail

Wypożyczanie samochodu

EDITOR, Turyści myślący o wynajęciu samochodu w Portugalii powinni zostać ostrzeżeni przed sytuacją, która ma miejsce od wielu lat, w której firmy wynajmujące samochody będą sprzedawać, za dodatkową opłatą, usługę opłat drogowych, w której transponder zamontowany w pojeździe jest aktywowany w celu rejestracji podczas przejeżdżania przez bramki opłat drogowych na większych drogach.

Po zwrocie samochodu i rozliczeniu wszelkich poniesionych opłat drogowych, klient wraca do domu nieświadomy, że niektóre opłaty drogowe nadal nie zostały odliczone, a miesiące lub nawet lata później wysyłane są do niego oficjalnie wyglądające listy od firmy z siedzibą w centrum Londynu w Wielkiej Brytanii i adresem pocztowym w Hayes, zwanej Euro Parking Collection PLC (EPC).

Istnieją setki postów w internetowych wątkach dyskusyjnych narzekających na tę firmę, która skupuje "niezapłacone opłaty drogowe". EPC wysyła listy z żądaniami zapłaty, do których doliczane są wygórowane "opłaty administracyjne". Listy te są często określane jako "oszukańcze", ponieważ EPC używa terminów takich jak "grzywna ustawowa", próbując przestraszyć nieszczęsnego kierowcę, aby zapłacił, podczas gdy w rzeczywistości są to tylko faktury, które nie istniałyby, gdyby operatorzy opłat drogowych przekazali informacje firmom wynajmującym samochody na czas.

ECP nie jest zainteresowana odwołaniami ani dowodami uiszczenia opłat drogowych, wysyła jedynie kolejne listy z coraz bardziej groźnym językiem. Udzielono porady, aby zignorować te listy i traktować je jako oszustwo. ECP nie jest policją ani sądem i nie ma żadnych uprawnień do nakładania grzywien.

Te nieprzyjemne "pamiątki" z Portugalii w żaden sposób nie poprawiają reputacji kraju, zniechęcają do podróży powrotnych, a tym samym obniżają dochody z turystyki i pojawia się pytanie, dlaczego rząd portugalski nie zahamował tego procederu.

Ross Turner, Himanka, Finlandia, E-mail