Manifest podpisany przez 59 osób, w tym menedżerów i byłych urzędników państwowych, argumentuje, że przedstawione uzasadnienie zakończenia systemu podatkowego dla osób niebędących stałymi rezydentami (NHR) przewidziane w budżecie państwa na 2024 r.(OE2024) nie zostało "udowodnione".

W dokumencie przypomniano, że "w ostatnich latach Portugalia zdołała przyciągnąć istotne inwestycje zagraniczne" i że "było to możliwe tylko dzięki rosnącemu kapitałowi zaufania do portugalskiej gospodarki", podając przykład inwestycji takich jak "fabryka baterii elektrycznych CALB lub projekt półprzewodników SK Hynix".

Zgodnie z dokumentem, "ten pozytywny kontekst wymaga przemyślanej analizy wszystkich skutecznych instrumentów przyciągania kapitału zagranicznego, generującego wysoko wykwalifikowane miejsca pracy", podkreślając, że system nierezydentów jest częścią "strategii fiskalnej opartej na obecnych paradygmatach globalnej konkurencyjności".

"Dlaczego więc zlikwidować NHR i zamknąć jego drzwi, skoro liczby dowodzą sukcesu tej strategii?", zapytali.

W manifeście podkreślono, że "zasób bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) osiągnął w tym roku rekordowy poziom", dodając, że "inwestycje te są balonem tlenowym" dla gospodarki.

"NHR otwiera drzwi dla większej liczby BIZ i zagranicznych firm, które odgrywają ważną rolę w naszej gospodarce: płacą wyższe pensje, zatrudniają więcej kobiet na stanowiskach kierowniczych i zatrudniają bardziej wykwalifikowanych pracowników", podkreślił.

"Niespodzianka"

Zgodnie z dokumentem, "przyciągając wykwalifikowane zasoby ludzkie do naszych firm, NHR walczy z niedoborem wykwalifikowanej kadry zarządzającej i niskim wskaźnikiem produktywności". Dlatego też "ogłoszenie końca NHR wywołało zaskoczenie i zaniepokojenie wśród podmiotów gospodarczych", wskazano.

"Wobec braku publicznego i wiarygodnego badania, które by to uzasadniało, jakie jest uzasadnienie tej decyzji", zapytali, zapewniając, że "w żadnym momencie nie udowodniono, że NHR wyczerpał swoją użyteczność".

"Bez NHR, Portugalia ryzykuje utratę jedynego instrumentu zdolnego do uratowania wykwalifikowanych Portugalczyków, którzy musieli opuścić kraj, w czasie gdy około 48% Portugalczyków z wyższym wykształceniem wyemigrowało", zapewnili, podkreślając, że "bez instrumentów takich jak NHR, Portugalia pozwala innym krajom czerpać korzyści z naszych dużych inwestycji w edukację".

"Propozycja budżetu państwa jest dyskutowana w specjalności i oczekujemy utrzymania wszystkich instrumentów niezbędnych dla konkurencyjności gospodarki", wskazali.

"Należy pilnie dostosować NHR do rzeczywistych potrzeb, obecnych i przyszłych, naszej gospodarki, utrzymując ten ważny filar w przechwytywaniu wartości zewnętrznej", zaapelowali, podkreślając, że "w przeciwnym razie" Portugalia straci "więcej bezpośrednich inwestycji zagranicznych, zagranicznych firm i talentów ludzkich na rzecz 26 europejskich gospodarek, które mądrze utrzymują instrumenty fiskalne, takie jak NHR".

Wśród 59 sygnatariuszy są Vasco de Mello, Rui Miguel Nabeiro, Pedro Carvalho, prezes wykonawczy (CEO) Tranquilidade/Generalli, Gonçalo Conceição, CEO Viúva Lamego, João Moreira Rato oraz byli sekretarze stanu ds. podatkowych Carlos Lobo i Paulo Nuncio.