"Po raz pierwszy w trzeciej rundzie. Żyję marzeniami i będę szukał dalej. Ktokolwiek to będzie, postaram się dać z siebie wszystko i kontynuować ten sen", powiedział portugalski numer jeden, zajmujący 69. miejsce w rankingu ATP, który teraz zmierzy się z Bułgarem Grigorem Dimitrovem (13. ATP), który pokonał Australijczyka Thanasi Kokkinakisa (80. ATP), 6-3, 6-2, 4-6 i 6-4.

"Jestem bardzo szczęśliwy, to świetny czas, aby odnieść najlepsze zwycięstwo w mojej karierze, najlepsze z pięciu setów w Wielkim Szlemie jest warte więcej, bez wątpienia. Jestem bardzo dumny, bardzo szczęśliwy, ale niestety już przygotowuję się do następnego meczu deblowego jutro rano [piątek], więc nie mam zbyt wiele czasu, aby się tym cieszyć" - dodał.