Hélder Martins urodził się w Querença i wie, jak wygląda życie w głębi Algarve. Dzięki dużemu doświadczeniu w sektorze turystycznym, jego celem jest poprawa jakości turystyki w Loulé, a także praca w sektorze społecznym, infrastrukturalnym i zdrowotnym.
The Portugal News (TPN): Dlaczego zdecydowałeś się kandydować w wyborach lokalnych w Loulé?
Hélder Martins (HM): Kandyduję do ratusza, ponieważ zawsze byłem kojarzony ze słowem "fazer" [robić]. Zawsze byłem związany z projektami w różnych obszarach, a pomysł polega na tym, aby to urzeczywistnić.
Myślę, że mogę połączyć moje doświadczenie zawodowe i osobiste w świetnej gminie, jaką jest Loulé. Po drugie, zawsze byłem związany z turystyką, główną działalnością gospodarczą Loulé.
Rozmawiając z wieloma osobami, zdałem sobie sprawę, że ludzie chcą zmian. W Loulé cykle autarkiczne zmieniają się od 12 do 12 lat, ponieważ pojawia się zmęczenie, a potem następuje zmiana i myślę, że jest to zdrowe.
Podsumowując, uważam, że moje umiejętności i doświadczenie mogą bardzo pomóc w rozwoju tej gminy.
TPN: Dlaczego Pana kandydatura różni się od innych?
HM: Po pierwsze jest to zmęczenie. Po drugie, w ciągu 12 lat, ktokolwiek był w autarchii, zarządzał 2 miliardami euro i wciąż zastanawiam się, jakie były znaczące inwestycje, które były w stanie zmienić Radę. Nie ma żadnych.
W tym programie skupię się na ludziach i firmach. Z jednej strony ludzie, przez 12 lat w Loulé nie powstał ani jeden dom opieki dla osób starszych. Te, które odwiedziłem, prawie wszystkie, mają 70 osób na liście oczekujących, podczas gdy istnieją instytucje, które mają 200 OAP na liście oczekujących. To samo dotyczy ośrodków opieki dziennej.
Moim zdaniem nic nie zostało zrobione w scenariuszu społecznym. Jeśli chodzi o firmy, każda firma, która chce przyjechać do Loulé, nie ma gdzie tego zrobić. Nie ma obszaru biznesowego.
Studenci uczęszczają na zajęcia w kabinach porto, ośrodek zdrowia przyjmuje pacjentów w kabinach porto, a nawet instytucje sportowe mają kabiny porto.
Z 2 miliardami euro nic nie zostało zrobione, więc przedstawiam kandydaturę z programem, który będzie znany w krótkim czasie.
TPN: Jeśli chodzi o transport, jakie są Twoje plany dotyczące lotniska w Faro?
HM: Loulé ma lotnisko, które powstało w wyniku likwidacji lotniska Vilamoura i istnieje projekt, który Partia Socjalistyczna odbiera, a który chcę utrzymać. Lotnisko działa zasadniczo dla lotnictwa prywatnego, które dziś ma ogromne znaczenie dla lotniska w Faro.
Obywatel, który chce przylecieć do Algarve i spędzić tam 15 dni, nie może zostawić samolotu w Faro; dlatego posiadanie infrastruktury, która to umożliwia, korzystającej z partnerstwa prywatnego, byłoby korzystne.
W odniesieniu do lotniska w Faro, jest to główna infrastruktura, która przyciąga turystów do regionu, a to, co wydarzyło się ostatnio, jest godne ubolewania. Jeśli firma zmienia swoje oprogramowanie, oczekuje się, że zmieni je na lepsze. To, co się tam stało, było odwrotne, zmieniło się na gorsze.
Czas odczytu paszportu wynosił 7 sekund dla osoby spoza Unii Europejskiej i wzrósł do 14. Obywatel z Chin może mieć 15 minut.
Wraz ze wzrostem natężenia ruchu, z coraz bardziej zapełnionymi samolotami, gdyby w ciągu godziny na lotnisku w Faro wylądowało 2000 pasażerów, co jest normalne, eksplodowałoby.
TPN: Jakie rozwiązanie można znaleźć?
HM: Ze względu na presję, powstała nowa przestrzeń, dziś można ją podzielić, część pasażerów przychodzi z jednej strony, a druga z drugiej, krokiem jest umieszczenie całego istniejącego sprzętu, głównie online, który był zamknięty, tylko szafki były otwarte. Zrobienie wszystkiego online rozwiązałoby część problemu.
Problem polega na tym, że normalnie te stanowiska zostały zamknięte, albo z powodu braku zasobów ludzkich, albo z powodu problemów wewnętrznych, nie wiem, myślę, że z tymi stanowiskami, które mamy dzisiaj i ze wzmocnieniem ludzi, którzy tam pracują i z pogłębieniem doświadczenia PSP. Gdyby wszystkie te stanowiska zostały stworzone tak, aby był podział pasażerów, a także umożliwienie im samodzielnej odprawy.
TPN: Co możesz wnieść do turystyki w Loulé?
HM: Jakość. To nie do zniesienia, że wewnątrz kurortu mam najlepszą jakość i konkuruję z każdym miejscem na świecie, ale poza nim mam najgorszą. Nie mogę mieć dojazdu z lotniska Faro do Quinta do Lago, który prowadzi przez drogę, która jest drogą rolniczą lub przez Almancil. Nie mogę mieć wnętrza, które jest tak piękne, pełne nielegalnych domów, a ratusz nic z tym nie zrobił
TPN: Czy uważasz, że inwestowanie w turystykę może mieć wpływ na sektor mieszkaniowy?
HM: Nie wierzę w to, ponieważ nie było żadnej polityki publicznej w tym zakresie. Jedna uwaga: jako prezes AHETA przybyłem, aby wyjaśnić rządowi, w kontekście nowego prawa glebowego, możliwość posiadania mieszkań.
Innymi słowy, dziś nie mogę przyciągnąć talentów, jeśli nie zapewnię mieszkań. Mieszkania są drogie i chociaż dobrze płacę, kwota, którą wydaję na pobyt tutaj, oznacza, że wybiorę inne miejsce w dowolnym miejscu. Dziś, nawet w kraju, turystyka jest wszędzie.
Mogę powiedzieć hotelom, że potrzeba 50 apartamentów, więc budują je tutaj, a te apartamenty nie będą dostępne do sprzedaży ani wynajmu. To jest na ich użytek, a personel będzie tam mieszkał. Transport wahadłowy znacznie by ich odciążył.
Polityka publiczna, czy to ze strony rządu, czy Câmara, będzie musiała łączyć aktywność ludzi, zapewniając im niższe ceny.
TPN: Jak można zdefiniować zagraniczną populację w Loulé?
HM: Cudzoziemiec, który wybiera Algarve, wybiera jakość życia, jakość powietrza, gastronomię i bezpieczeństwo.
Widzę integrację tych wszystkich ludzi w bardzo pozytywnym sensie. Są to ludzie ze spektakularnym doświadczeniem z innych kontynentów, z innych krajów i należy to wykorzystać.
Widzę to w bardzo pozytywnym sensie. Druga część to kolejny przykład tego, co wydarzyło się ostatnio. Wielu z tych obcokrajowców wybiera Algarve jako miejsce inwestycji.
Ci ludzie płacą podatki, zajmują dom przez sześć miesięcy, a przez pozostałe sześć miesięcy mogą osiągać zyski. Partido Socialista próbowała całkowicie zaprzestać tej działalności, ale ja ją popieram.
Musimy być z nimi przyjaciółmi, a nie wrogami; dlatego Câmara Municipal i podmioty, z którymi mają do czynienia, muszą być coraz bardziej przyjazne, muszą być coraz bardziej odbiurokratyzowane.
TPN: Wspomniałeś, że ludzie szukają bezpieczeństwa, jakie masz plany w tym sektorze?
HM: Gmina musi również promować budowę mieszkań w trzech miastach dla elementów sił policyjnych, które nie muszą być oferowane, ale muszą być obciążone akceptowalną ceną, ponieważ większość agentów, których dziś znajdujemy w Algarve, pochodzi z północy.
Jednocześnie istniejące środki nie są wystarczające, a policja miejska to projekt, który jest na początku i który chcę wdrożyć, a moim celem w ciągu pierwszych czterech lat jest posiadanie ciała z 55 agentami, policja miejska ma mniejsze obciążenie biurokratyczne niż GNR i może chodzić po ulicy i działać w wielu sytuacjach.
Drugą ważną częścią w tym aspekcie jest również nadzór wideo. Obserwowałem, towarzyszyłem i byłem na inauguracji systemu nadzoru wideo w Albufeirze i system ten działa doskonale.