Zespół, założony i prowadzony przez Olivera Belza, rozpoczął działalność w 2005 roku pod szyldem The Juju Orchestra, łącząc w swoim brzmieniu soul, jazz, funk, bossa novę, afro i Karaiby. Ich pierwszy album pod obecną nazwą nosił tytuł "Rhythm Is What Makes Jazz Jazz" i zawierał współpracę z takimi gośćmi jak Isabelle Antena z Nouvelle Vague i pani Pat Appleton z DePhazz, z którą stworzyli 9-osobową grupę. Od tego czasu wydali cztery kolejne albumy, a wkrótce wydadzą piąty. W 2017 roku Belz przeniósł zespół do zachodniego Algarve, między Lagos i Sagres.

Oliver Belz opowiedział o swojej przeprowadzce The Portugal News, wyjaśniając: "Przyjechałem tu po raz pierwszy w 1976 roku! Ze starym Mercedesem 200dD i moim pierwszym prawem jazdy. Potem wracałem tu od czasu do czasu i ten raj nigdy nie stracił nic ze swojej fascynacji. Postanowiłem tu zarabiać na życie i nie żałuję ani sekundy!".

Oliver pracuje w branży muzycznej od prawie 55 lat. "W latach 90. odkryłem swoją miłość do kompozycji, inżynierii dźwięku i produkcji muzycznej i napisałem partytury baletowe dla kilku teatrów" - powiedział. "Produkowałem również dla dużych wytwórni płytowych i tworzyłem projekty dźwiękowe dla wielkich wydarzeń pokazowych w Volkswagenie. W końcu zdecydowałem się połączyć wszystkie te doświadczenia i pracować tylko nad własnym rodzajem muzyki. Aby uzupełnić mój muzyczny kosmos, założyłem własną wytwórnię płytową o nazwie Buyú-Records i agencję wydawniczą".


SUNDUB SOCIETY


Pomysł na ich najnowszy album, "SUNDUB SOCIETY", zrodził się po współpracy z kilkoma portugalskimi przyjaciółmi z Algarve przy ich poprzednim albumie, "Bohemia After Dawn".

"Coraz częściej podczas ostatniej produkcji zdawałem sobie sprawę z niesamowitej złożoności lokalnych artystów, utalentowanych osób, które można znaleźć występujące przez cały dzień i noc w barach i w pobliżu plaż" - wyjaśnił Belz, w jaki sposób znalazł współpracowników do tych albumów. "Ci artyści z lokalnego sąsiedztwa, dosłownie po drugiej stronie ulicy. Co za odkrycie! Tak więc moje studio zostało obdarzone poważnymi wibracjami. SUNDUB SOCIETY, moja kochana rodzina na końcu świata".

Album został nagrany z wokalami Maishy, Ale Rista grającego na gitarze slide i Rui Correia na Cana Rachada, tradycyjnym portugalskim instrumencie z regionu dorzecza Tagu. Josephine Nightingale, Tiago Saga, Ally Garrido, Naomi Falcon, Cutty Wren, Hedvig Larsson i The Chicks On Beer wzięli udział w projekcie jako goście, wszyscy miejscowi.


Łączenie stylów


"To był dłuższy, interesujący proces", powiedział Belz o swoim czasie pracy nad albumem. "Nauczyłem się wiele o łączeniu różnych stylów i groove'ów. To album nagrany głównie z lokalnymi legendami. Dla mnie osobiście jest to album najbardziej różniący się od wszystkich wcześniejszych produkcji. Oczywiście, jest on oparty na słynnym rytmie i brzmieniu Bahama Soul z całą miłością do ukrytych szczegółów w aranżacji i produkcji, ale tym razem przetasowałem więcej bitów Reggae, wplotłem wątki korzeni z lat 70-tych, bujne aranżacje i urzekające hangoutowe wibracje.

"Szczerze mówiąc, rozwinięcie muzyki Reggae jako własnej formy sztuki było najtrudniejszym zadaniem. Połączenie Reggae z Afrolicious Bossa-Jazz i Sul było w końcu czystą satysfakcją. To zdecydowanie moje osobiste brzmienie południowo-zachodniego Algarve".

Pierwszym utworem, który znalazł się na albumie był "HangOut", poświęcony małemu barowi dla surferów w pobliżu Sagres o nazwie "The HangOut". "Spędzaliśmy czas jak zwykle, rozmawiając o wszystkich dobrych rzeczach, kiedy 'HangOut' zaczął się jako muzyczny jam studyjny, bez zamiaru wydania komercyjnego! Ale rozwijał się powoli, z dużą ilością zabawy, a kiedy Hedvig poczuła się komfortowo z pomysłem stania się częścią rodziny Bahama, wszedł inny dżentelmen" - wyjaśnił Belz genezę utworu. "Brytyjski szef kuchni, właściciel restauracji i DJ Pan Cutty Wren. Kolorowy mistrz wszystkich zawodów, który zaoferował kilka rapów, które doskonale oddały piękną scenerię w The Hangout". Dwaj artyści, którzy wystąpili w programie, mieszkali w wiosce Raposeira. "Bardzo interesujące jest to, że żaden z nich nie jest piosenkarzem, nie zawodowo, ale dla nas wszystkich i tak była to magiczna sesja i tylko znak, by iść dalej."

Oliver Belz zastanawiał się nad swoimi przemyśleniami na temat albumu, zarówno jeśli chodzi o jego najnowsze dzieło, jak i koncepcję jako całość: "Jestem w tym wieku, w którym miałem szczęście dorastać z formą sztuki, jaką jest album. Niestety, ta forma sztuki coraz bardziej zanika, zwłaszcza w czasach Spotify. Ale nie dla mnie, naprawdę! Nowy album to oświadczenie artysty na określony czas i składa się z kilku piosenek w określonej kolejności. Każda piosenka jest bardzo ważna! Czasami zajęło mi miesiące, aby być w pełni zadowolonym z jednego utworu, ale na szczęście wiedziałem, że nadejdzie ten wyjątkowy dzień. Potem siadasz w studiu, słuchasz utworu, dostajesz gęsiej skórki, słuchasz ponownie, znowu gęsia skórka i nie ma już absolutnie nic do zmiany - uczucie najwyższej satysfakcji. Uwierz mi, trudno to opisać, ale dla mnie to jest to, dla czego żyję. To jest prawdziwe szczęście. Nie obchodzi mnie ile pracy kosztowało osiągnięcie tego stanu, każdy utwór to perła! Ukształtowany na maksa, cudowny klejnot, jak dziecko. Nie można zapytać matki, z którego dziecka jest najbardziej dumna".

SUNDUB SOCIETY ukaże się 7 lipca na winylu, CD i w wersji cyfrowej. Bahama Soul Club zagra 2 ekskluzywne koncerty 7 i 8 czerwca 2023 roku w barze Dromedário w Sagres. W międzyczasie Oliver dołączył do browaru rzemieślniczego Bossa Brew House, również w Sagres. "Naprawdę, tworzenie własnego piwa, marzenie z dzieciństwa, spełniło się teraz w moim browarze. Tak więc, kiedy nie jestem dostępny w studiu, a nie na jakiejś scenie, warzę piwo. Wpadnij, spróbuj!"


Author

Star in the 2015 music video for the hit single “Headlights” by German musician, DJ and record producer Robin Schulz featuring American singer-songwriter Ilsey. Also a journalist.

Jay Bodsworth