Brytyjczycy kwestionują to, twierdząc, że po raz pierwszy wyhodowano je w XVIII-wiecznej Anglii. Portugalczycy twierdzą inaczej, wskazując na szesnastowieczne azulejos przedstawiające wspomniane kwiaty jako dowód. Czy dojdzie do walki?
Nic więc dziwnego, że trzydniowy Festa Internacional das Camélias w Celorico de Basto kończy się bójką, batalha das camélias, podczas której setki ludzi rzucają w siebie płatkami kamelii. Auć! To bolało.
Celorico jest samozwańczą stolicą kamelii, a w marcu miasto jest bogato udekorowane przez mieszkańców tysiącami ręcznie robionych kwiatów kamelii - papierowych, tkaninowych, drewnianych - a kawiarnie sprzedają nawet ciastka kamelii popijane likierem kameliowym. Podczas środkowego weekendu wszystko to osiąga punkt kulminacyjny dzięki muzyce na żywo, wydarzeniom Ciência Viva, paradom ulicznym oraz wystawom i konkursom dla zapalonych kolekcjonerów z całej Portugalii i sąsiedniej Galicji. Celorico, małe, liczące mniej niż 2500 mieszkańców, jest największym miastem w naszym concelho. Niektórzy sąsiedzi z naszej wioski spędzili kilka poprzednich tygodni, pomagając swoim dzieciom przygotować kostiumy i, co nieuniknione, kamelie, aby mogły wziąć udział w wielkim desfile temático w niedzielne popołudnie. Naprawdę musieliśmy iść i dopingować te małe dusze, gdy przemierzały główną ulicę miasta.
Credits: Dostarczone zdjęcie; Autor: Fitch O´Connell;
Jakimś niezwykłym zbiegiem okoliczności, weekend parady został pobłogosławiony słońcem, a nie procesjami burz, którymi ostatnio zostaliśmy obdarzeni. Równie dobrze - kostiumy noszone przez naszych małych vizinhos nie były ani ciepłe, ani wodoodporne. Kierowani wcześniejszymi doświadczeniami, zaparkowaliśmy samochód daleko poza miastem i weszliśmy do środka podążając za ribeirinha. Ulice były już pełne ludzi i chociaż chcieliśmy być po tej stronie miasta, aby zobaczyć koniec procesji, najpierw podeszliśmy do centro de saúde, gdzie uczestnicy zbierali się, aby rozpocząć paradę. Dało nam to okazję do podziwiania wysiłków poszczególnych właścicieli sklepów w dekorowaniu swoich lokali w odpowiednich stylach oraz do zatrzymania się i porozmawiania z niektórymi z wielu naturalnej wielkości mannikinów ubranych w tradycyjne stroje (plus wszechobecne kamelie), którzy kręcili się po rogach ulic, pilnując automatów multibankowych lub po prostu ogólnie przeszkadzając.
Podekscytowanie
Znaleźliśmy naszych sąsiadów i ich dzieci obok bombeiros i oni, podobnie jak setki innych dzieci z całego concelho, kipieli z podekscytowania. Mam nadzieję, że wszystko zacznie się punktualnie - powiedziałam, bo pamiętam, jak szybko entuzjazm dzieci zmienia się w nerwowość, gdy pojawiają się niewytłumaczalne opóźnienia. Przechodzenie przez kolejki oczekujących paradowiczów było dość tonizujące. Różnorodne kostiumy były żywe (różne kolory dla każdej freguesia), dzieci świergotały, a dorośli byli w dobrym humorze. Nie bylibyśmy w stanie przyjrzeć się szczegółom tego, co mieli na sobie i nieśli, gdy przechodzili ulicą, nie mówiąc już o zatrzymaniu się na pogawędkę, więc cieszyliśmy się, że weszliśmy na szczyt miasta. Przez kilka minut obserwowaliśmy, jak policja zatrzymuje mężczyznę na motocyklu. Najwyraźniej zrobił go sam, ponieważ był zbudowany z drewna, ze starym silnikiem zamontowanym pod siedzeniem przypominającym ławkę. Nie słyszeliśmy, co mówiono, ale w mojej głowie nadałem srebrnowłosemu gliniarzowi coś w rodzaju akcentu Dixon of Dock Green wraz z ustawowym "'ello, 'ello, 'ello, i co my tu mamy?". To, że później drewniany motocykl nie dotarł do końca procesji z kontyngentem zabytkowych rowerów, wynikało albo z usterki mechanicznej, albo z machającego palca prawa uniemożliwiającego mu zjazd z autostrady.
Kredyty: Dostarczone zdjęcie; Autor: Fitch O´Connell;
Przeszliśmy około kilometra z powrotem do miejsca, w którym parada miała się zakończyć, podziwiając po drodze inspirowane kamelią instalacje artystyczne na głównym placu. Miasto było teraz przepełnione dobrodusznymi ludźmi ustawionymi wzdłuż ulic. Wkrótce długa karawana z motywem kamelii przejechała przez miasto w dostojnym tempie. Były tam dzieci, od krzyczących niemowląt po nadąsanych nastolatków, królewskie damy pod parasolami, dżentelmeni w stylu fin-du-siécle pchający swoje welocypedy i mieszkańcy lares, którzy byli prowadzeni na wózkach lub w inny sposób wspomagani, folklorystyczni muzycy brzdąkający i grający, a także nasi młodzi sąsiedzi w całej swojej okazałości. Wszyscy przemknęli obok i, kawałek po kawałku, zebrali się w wielkim tłumie przed câmarą , aby mogli obrzucić się nawzajem płatkami kwiatów.
Co za wspaniałe wydarzenie, pomyśleliśmy. Demonstracja lokalnej dumy obywatelskiej, w której każdy, kto wziął udział, poświęcił tak wiele swojego czasu, wysiłku i skarbu, a jedyną nagrodą, jaką otrzymali, była satysfakcja z udziału w wydarzeniu społecznościowym. To świetna lekcja dla dzieci, zwłaszcza w dobie hiperindywidualizacji i izolacjonizmu. Najbardziej żałuję, że nie porozmawiałem z mężczyzną na drewnianym motocyklu. Sam chciałbym taki zbudować, a on mógłby mieć kilka przydatnych wskazówek. Ciekawe, czy nadal pomaga policji w śledztwie?
Fitch is a retired teacher trainer and academic writer who has lived in northern Portugal for over 30 years. Author of 'Rice & Chips', irreverent glimpses into Portugal, and other books.
